Na początku 2022 roku postawiłem sobie za cel zdobycie nowej pracy. Wystarczająco podobała mi się moja obecna praca, ale czułem się nieco niezaangażowany i wiedziałem, że chcę przenieść swój zestaw umiejętności do innej branży. Miałem listę tego, czego szukałem: odległe stanowisko w branży technologicznej w zakresie treści i/lub redakcji, wspierający i pracowity zespół do kierowania oraz twórczą swobodę próbowania nowych rzeczy, a wszystko to z cudowną sześciocyfrową liczbą wynagrodzenie do dopasowania. Powinno być łatwe do znalezienia, prawda?
W rzeczywistości, kiedy po raz pierwszy napisałem tę listę kryteriów w moim nowym planerze na rok 2022 w sekcji „Cele” (coroczny rytuał, który bardzo polecam), dosłownie się roześmiałem, gdy przeczytałem go sobie. To było bardzo dalekie od miejsca, od którego zaczynałem na więcej niż jeden sposób. Co więcej, zupełnie nie miałem pojęcia, jak to zrobić. Resztę dnia spędziłem na stresowaniu się tym, że postawiłem sobie zupełnie nierealny cel i jestem już skazany na porażkę.
Akurat następnego dnia wszechświat troszczył się o mnie, a moja przyjaciółka zaprosiła mnie do udziału w 21-dniowym wyzwaniu manifestującym Gabby Bernstein. Zawsze byłem bardzo otwarty, jeśli chodzi o sprawy w świecie duchowym i wellness, więc zarejestrowałem się i zalogowałem na platformie w dniu 1. Zawsze słyszałem wiele o manifestowaniu swojego wymarzonego życia, ale to był pierwszy raz Miałem zamiar aktywnie spróbować stworzyć coś, co chciałem i trochę się denerwowałem, że wyglądam jak głupek, jeśli to nie zadziała. Jednak kurs poprowadził mnie przez szereg kroków i ćwiczeń umysłowych, które bardziej przypominały zabawę niż pracę. Nauczyłem się kilku kluczowych kroków prowadzących do udanej manifestacji, o których należy pamiętać podczas pracy nad przyciąganiem swoich celów.
Uzyskaj krystalicznie czyste to, czego chcesz
Pierwszym krokiem w wyzwaniu było uzyskanie krystalicznie jasnego, co chciałem zamanifestować, abym wiedział, kiedy nadarzy się okazja, aby pomóc mi osiągnąć mój cel. Było to dla mnie dość łatwe, ponieważ już wiedziałem, czego chcę, ale spisanie tego, a następnie stworzenie wokół tego tablicy wizji zmusiło mnie do naprawdę zawężenia tego, czego chcę i utrzymania tego na pierwszym miejscu. Wydrukowałem jedną kopię mojej tablicy wizyjnej (#oldschool) i umieściłem ją nad biurkiem w domowym biurze, a następnie zrobiłem kopię cyfrową, aby ustawić ją jako tło telefonu, abym mogła ją zobaczyć za każdym razem, gdy podnoszę telefon (co my wszystko wiadomo jest zbyt często).
Źródło: Cottonbro | Pexels
Poświęć czas na wizualizację
Następny etap kursu dotyczył wizualizacji. Jako samozwańczy chroniczny marzyciel, to była dla mnie zabawna część. Przez 21 dni każdego ranka i wieczoru spędzałem 10 minut, myśląc o tym, jak znalezienie idealnej roli sprawi, że poczuję się, gdy ją spełnię. Dowiedziałem się, jak ważne było skupienie się i rozpoznanie emocji, których doświadczałem podczas wizualizacji, ponieważ pomaga to umysłowi przyzwyczaić się do tych uczuć i przeprogramować mózg, aby szukać więcej okazji do ich przekazania. Choć może to zabrzmieć trochę „woo woo”, jest dużo nauki , która wspiera wizualizację i pozytywną modyfikację mózgu, coś, co utrzymywało mnie przy życiu, nawet gdy nie widziałem jeszcze wyników.
Puść „jak”
To była najtrudniejsza część procesu. Po pierwszym tygodniu kurs w końcu odpowiedział na pytanie, z którym zmagałem się od chwili, gdy wyznaczyłem sobie cel: „Ale jak to się stanie?” Kiedy wyznaczamy wzniosły cel, który jest daleko od miejsca, w którym się obecnie znajdujemy, nasz umysł natychmiast kieruje się do tego, jak możemy (lub nie możemy) osiągnąć nasze cele, szukając namacalnych dalszych kroków, które pomogą nam poczuć kontrolę.
Niezależnie od tego, czy próbujesz zamanifestować nową rolę, tak jak ja, czy szukasz idealnego partnera lub osiągniesz jakikolwiek inny cel, niezwykle trudno jest po prostu „zaufać”, że stanie się to we właściwym czasie. Kurs doradzał, że za każdym razem, gdy zaczynam się stresować tym, jak ma się zrealizować mój cel, powinienem skupić się na kilku pozytywnych afirmacjach, aby przeformułować moje myślenie. Niektóre z tych, które kochałam, to „Mam całkowitą wiarę, że wszystko, czego pragnę, przychodzi do mnie we właściwym czasie” i „Jeśli nie to, to coś lepszego”. Ta ostatnia była szczególnie pomocna, gdy martwiłam się o stracone okazje (np. role, na które aplikowałam, które uważałam za idealne dla mnie, ale nigdy nie otrzymałam od nich oddzwonienia).
Podejmij zgodne działanie
Pod koniec kursu czułem się pozytywnie i pełen nadziei, ale nie mogłem też pozbyć się tego dokuczliwego uczucia, że moja wymarzona rola nie przyjdzie po prostu zapukać do moich drzwi – musiałem coś zrobić, aby tak się stało . Martwiłem się, że manifestacja oznaczała po prostu siedzenie i medytację, ale przez ostatnie siedem dni nauczyłem się, jak ważne jest podejmowanie zgodnych działań, coś, co moja jaźń typu A była zachwycona słysząc.
Zgrane działanie to zasadniczo podjęcie niezbędnych kroków, aby coś osiągnąć, przy jednoczesnym zachowaniu pozytywnego, zrelaksowanego sposobu myślenia, który wynika ze świadomości, że znajdziesz odpowiednią okazję, gdy będzie dla ciebie gotowa. Wiem, że łatwiej powiedzieć niż zrobić. Dla mnie wyglądało to na kontynuowanie codziennego ćwiczenia moich afirmacji, spędzanie czasu na wizualizacji i częstym przeglądaniu mojej tablicy wizji, a także nawiązywanie kontaktów, poprawianie mojego LinkedIn i CV oraz aplikowanie na stanowiska, które wydawały się odpowiednie. Zamiast robić te rzeczy z energią „Dlaczego do cholery nikt do mnie nie oddzwoni?!” (moja poprzednia domyślna mentalność), zmieniłem myślenie na „OK, ten najwyraźniej nie był dla mnie najlepszy, ale jestem pewien, że wkrótce pojawi się coś lepszego”.
Zmiana sposobu myślenia naprawdę dała mi większą motywację do dalszego działania, a także zapobiegła stresowi związanemu z szukaniem nowej roli, który nie wpłynął na moje życie osobiste lub pracę, którą już miałem.
Źródło: Karolina Grabowska | Pexels
Wynik końcowy
Pomimo tego, że moja przyjaciółka osiągnęła swój manifestacyjny cel, jakim było znalezienie idealnego domu w ciągu kilku dni po ukończeniu kursu, moja wymarzona rola nie pojawiła się idealnie w styczniu. Nie pojawił się też w lutym ani marcu. Poświęciłem sobie cały 2022, aby osiągnąć ten cel, więc nie byłem z tego powodu bardzo zestresowany, ale zacząłem się zastanawiać, czy zszedłem z drogi z moją manifestacją. Na pewno miałam wątpliwości, czy kiedykolwiek znajdę właściwą rzecz, zwłaszcza gdy momentami wydawało mi się to niemożliwe (praca z dobrą pensją i równowagą między życiem zawodowym a prywatnym? Z pewnością mit).
Ciągle parłem do przodu i postanowiłem podzielić się poszukiwaniem pracy z przyjacielem po tym, jak poruszyliśmy temat manifestacji. Kilka tygodni później skontaktowała się ze mną, aby skontaktować mnie z kimś, kogo znała, w firmie, która mnie interesowała, na pogawędkę przy kawie. I oto, po dwukrotnym spotkaniu z tym łącznikiem, powiedziała mi, że zamierza zrezygnować ze swojej roli w treści dla kolejnej okazji i zapytała, czy byłbym zainteresowany ubieganiem się o jej zastępstwo. Zdecydowałem się na to (wyposażony w moje poprawione CV i przygotowanie do rozmowy kwalifikacyjnej, które wykonałem w ramach mojej wspólnej akcji!), a trzy tygodnie później byłem dumnym posiadaczem listu z ofertą z dużą ilością urlopu, wyższą pensją niż Odważyłam się marzyć, kiedy postawiłam sobie śmiały cel i możliwość pracy w domu tak często, jak chciałam. Wszystko to i wskoczyłem do branży, w którą marzyłem się od lat. Powiedzieć, że byłem zachwycony, byłoby niedopowiedzeniem.
Jeśli sceptycznie podchodzisz do manifestacji, całkowicie to rozumiem. Zawsze nie byłam pewna, w jaki sposób manifestacja i ambicja łączą się ze sobą, ale dogłębne poznanie tego pomogło mi zdać sobie sprawę, że manifestacja dotyczy perspektyw, a nie tylko wyniku. Będąc krystalicznie czystym w tym, czego chciałem, spędzając czas skupiając się na tym każdego dnia i podejmując działania z miejsca zaufania i pewności siebie nad desperacją, byłem w stanie przyciągnąć idealną rolę dla mnie w sposób, w jaki inaczej bym nie miał. Na pewno będę używać mojego nowo odkrytego zestawu narzędzi do manifestowania, aby pomóc mi przyciągnąć inne cele w przyszłości, i zachęcam do wypróbowania tego!